Okej Panowie i piękne Panie
. Dzisiaj w historii kieleckiego furbolu może być całkiem ważny dzień, gdyż ekipa Korony Kielce stoi przed sansą awansu do finału Pucharu Polski. Jak juz wiemy po niesamowitym pierwszym meczu Korona pokonała Wisłe Płock 3:2 przegrywając do przerwy 0:2. Warto dodać że na wiosne kielczanie już raz pokonali nafciarzy na ich terenie wygrywając 1:0 po golu Robaczka. Na jesieni w Kielcach był wynik 0:0 także widać, że bez Irka Jelonka piłkarze z Płocka nie potrafią wygrać ze złocisto-krwistymi. Moim zdaniem najwiekszym osłabieniem Kielczan nie będzie brak Hernaniego a brak Leranta w ekipie Płockiej Wisły. Trochę dziwną decyzje podjął zarząd Wisły Płock akurat teraz zwalniając trenere Csaplara. Choć z drugiej strony bardzo często się zdarza, że piłkarze jak przychodzi nowy trener to się mobilizują i gryzą trawę aby się pokazać. Ale chyba nie ma co porównywac potencjału Korony Kielce i Wisły Płock, ale tez trzeba zauważyć że To Płock broni tego trofeum i to ta drużyna praktycznie co roku zachodzi bardzo wyskoko. Z drugiej strony jak już kilkakrotnie powtarzałem kielczanei z roku na rok zachodzą coraz wyżej. 2 lata temu odpadli w 1/4 finału z Grodziskiem, rok temu w 1/2 finału z Zagłebiem Lubin, dlatego teraz licze na gre we finale.
Inną rzeczą co może zgubić Kielczan to pewność siebie, bo jak patrze na kibiców z Kielc to Ci już zastanawiają się jak dojechać na final do Bełchatowa oraz czy będzie wielki telebim, który będzie transmitował finał Dyskobolia - Korona!! Najpier trzeba awansować dalej, a potem myśleć o finale. Nie wierze, że Korona zagra na remis, po pierwsze nie potrafi tak grać, a po drugie wystarczy jedna akcja, gol i 1:0 i pozamiatane. Gajtek i Golo nie wystąpią w sobotnim meczu z Odrą więc raczej nie będą oszczędzali sił, ale co ja gadam każdy z piłkarzy nie będzie oszczędzał sił. Mimo wszystko to Korona jest faworytem i to ona musi zdobyć PP, a Wisła Płock tylko może. W Kielcach od kilku lat budowana jest mocna ekipa, z roku na rok jest progresja, sparingi grane są z takimi ekipami jak Steaua Bukareszt, IFK Goteborg itp. Już przyszedl czas na sprobowanie sił w pucharach i prezes Klicki pewnie odpowiedznio zmotywowyje pikarzy.
Aha i jeszcze moim zdaniem jedna decyzja, która moim zdaniem źle wpłynie na wyniki Płoczczan, a mianowicie zwolnienie Dmoszyńskiego, który miał stosunkowo duże wpływy w PZPN czy Eksraklasie S.A. ale to już problem nafciarzy.
Ja osobiście nie zagram tego typku z wiadomych względów, ale polecam granie 2 i to już do przerwy, gdyż Korona odrazu zatakuje żeby szybko wybić z głowy final Płockowi, jesli do przerwy Korona nie bedzie wygrywała to z minuty na minute będzie bardzo cięzko.
Pozdrawiam
Puchar jest Nasz, ten puchar do Nas nalezy, nie damy nikomu, nie damy nikomu, ten puchar do Nas nalezy!!