Od Platynowego007



Nie no Rene, szanuje Twoje poglady ale pisząc ze Inter mógl u siebie i powinien z Valencia przegrac delikatnie powiedziawszy sie ośmieszasz. Albo oglądalismy inne mecze albo twoja 'milosc' do Interu jest tak wielka albo już sam nie wiem
Przeciez w tym meczu Inter mial kilka (chyba z 6-7) dogodnych sytuacji do zdobycia gola a Valencia odpowiedziala kilkoma akcjami i z pewnoscia wracali do domu gdyz mogli mowic o sporym szczesciu!

Co do meczu Chelsea - Valencia :
Podchodze do tego meczu sceptycznie, liczyłem po cichu na awans Porto ale sie przeliczyłem. Brak średniego bramkarza w Porto dał o sobie znać ..
Możliwości anglikow są duże, wiele drużyn zarówno w rodzimej lidze jak i w pucharach przekonała się o ambicjach druzyny z Londynu.
Dziś Jose z pewnościa ustawi drużyne ofensywnie, gdyz w pierwszym meczu trzeba wygrac, w rewanzu moze być róznie a na stadionie Valencii kazdej drużynie jest ciezko o wygranie meczu. Choc kilka razy umoczyli solidnie ( chocby 'słaby' Inter zlał ich niemiłosiernie kilka lat temu) to w rewanzu będa bardzo groźni i przy sredniej obecnie dyspozycji anglików Jose woli na rewanz jechac w miare spokojnym.
Dziś kursy ~1,7 na Chelsea nie powala ale nie jest to zły kurs gdyz u siebie przeważnie mozna na nich dostać ~1,3-1,5 i kurs na 'jedynke' chyba wezme.
Czemu ?
- bardzo silna linia pomocy Chelsea
- nietuzinkowy Szewa,
- jeden z najlepszych golkiperów świata Peter,
- osobistośc trenerska
- chęc wygrania u siebie aby w rewanzu nie było nerwowki
- świetny bilans u siebie z Valencia
- nieprzekonująca mnie postawa Valencii na wyjazdach,
- brak Morientesa

Mój typ : 1 @ 1,70
Dokładny wynik : 1-0 lub 2-0

Wywołujecie mnie tu do tablicy.
Najpierw odpowiem Lipiemu
Faktem jest, że Inter miał przewagę i sporo sytuacji do strzelenia bramki, ale też faktem jest, że przy prawidłowym sędziowaniu powinien ten mecz przegrać, bo bramkę zdobył z pozycji spalonej i to miałem na myśli.
Zamiast wiec pisać o tym, że się ośmieszam (czy o mojej miłości do Interu) radzę zobaczyć powtórkę, kto ma rację.
Wczoraj też sędzia podarował karnego Milanowi, jakby ktoś nie zauważył

Cieszę się, że moje wypowiedzi niektórym się podobają.
Nie piszę ich tak, jakbym pozjadał wszystkie rozumy czy "nie było innej mozliwości". Mam w sobie sporo pokory, bo z bukami walczę od lat, a to uczy.
Oczywiście mam swoje sympatie i antypatie, jak każdy.
Czasem przejaskrawiam je, by wprowdzić trochę humoru, zachęcić innych do dyskusji, bo z tym jest coś słabo ostatnio.
Cenię sobie, jak ktoś ma inne zdanie i zawsze je czytam, a często uwzględniam.

Do pełni szczęścia zabrakło bramki Ballacka, ale i tak jest extra

Rene - powyższa wypowiedz została napisana przeze mnie a tylko wklejona przez Lipiego, gdyż mialem problemy z forum.
Dzięki Lipi
Co do bramki Interu - nie ma co gdybać, gdby to gdyby tamto.
Inter był w meczu z Valencią lepszy, nie ulega chyba watpliwości. Zremisował, trudno.
To czy by przegrał czy nie to oczywiście znów sprawa gdybania. Valencii spokojnie remis wystarczał i z niego była zadowolona i moze wcale by nie 'goniła' wyniku i pozostałby wynik remisowy a nie 2-1 dla Val

Dziś pokazali ze są niezłym zespołem i z całego serca życze aby awansowali dalej.
Teraz czytam swoją powyższa wypowiedź i smiać mi sie z niej chce
Moze i to były jakieś argumenty ale poszły w niepamiec i mecz zakonczył sie remisem.
Nie wiem czemu zagralem na Che, pewnie liczyłem ze wymecza 1-0.
Tyle razy sobie mówiłem ze na moje 'miłosci' nie gram i znow zlamałem mała moja regułe. I znów utopiłem

Czy może mi ktoś powiedzieć ile było żółtych kartek w meczu Romy? Oglądałem cały mecz i naliczyłem 5 a firma w której zagrałem na UNDER 4,5 rozliczyła mi kupon jako wygrany?

to pozostaje Ci sie cieszyc , moze drugie zołtko co dostał Scholes policzyli jako czerwien ;-)

Najlepszą stronką do tego typu informacji zapewne bedzie oficjalna strona UEFA

Ja również mam 5. Zapewne firma w której grałeś to zdarzenie błednie policzyła kartki " Rudzielca", a gdy dojdą gdzie zrobili bład to zrobią korekte na koncie.

Jeśli grałeś to zdarzenie w Betssonie to możesz być pewien że tak właśnie będzie. Gram u nich już jakiś czas i tego typu akcje to normalka

Pozdrawiam.

Ladny, ciekawy i co najwazniejsze wygrany przez gospodarzy mecz w Rzymie,
chodziarz Robert ma u mnie mlenki plusik za to ze pokazali wlasnie tn mecz;-)

Roma zasluzenie wygrala, byli lepsi, Spalletti dokonal slusznej zmiany Wilhelmsona i Vucinic juz w pierwszym kontakcie z pilka mogl strzelic bramke lecz dobrze dysponowany VdS mu to uniemozliwil jednak juz 4 minuty pozniej Holender musial wyciagac pilke z siatki.
Ogolnie trener Rzymian bardzo dobrze ustawil druzyne na ten mecz, Totti strzelal, szarpal, a co najwazniejsze fenomenalnie obslugiwal bocznych pomocnikow, jego podania praktycznie zawsze trafialy do odbiorcy.
Mam za to troche sporo zastrzezen do gry obroncow, grali zbyt ryzykownie, przy szybkim i silnym Rooney'u to moglo ich sporo kosztowac jesli tak zagraja w rewanzu to Anglicy nie omieszkaja tego wykorzystac.
Anglikom mecz sie nie ulozyl specjalnie, czerwona kartka zmienila zupelnie koncept gry, nie zmienia to faktu ze Roma grala lepiej ale na pewno im pomogla.
Doceniam Ronaldo bo rowniez zagral bardzo dobry mecz, Rooney pokazal ze pod okiem sir Alexa ciagle sie uczy i to z dobrym skutkiem, jego bramka byla sliczna, tak zachowuja sie doswiadczeni napastnicy, a ten chlopak kariere ma przed soba:)

Dla Rzymian ten wynik w kontekscie rewanzu nie jest najszczesliwyszy, jedna bramka wiecej i bylbym spokojny o awans jednak w przy 2-1 sprawa ciagle jest otwarta wrecz za wskazaniem na Anglikow, niestety:(

REWANŻE

Wtorek 10 kwietnia 20.45
MU - Roma (pierwszy mecz 1:2)
Valencia - Chelsea (pierwszy mecz 1:1)

Środa 11 kwietnia 20.45
Bayern - Milan (pierwszy mecz 2:2)
Liverpool - PSV (pierwszy mecz 3:0)

Valencia - Chelsea
Przypuszczalne składy:
Santiago Canizares - Luis Miguel, Roberto Ayala, Emiliano Moretti, Asier del Horno, Miguel Angel Angulo, Raul Albiol, David Albelda, David Silva, Joaquin Sanchez (Fernando Morientes), David Villa
Cech, Diarra, Carvalho, Terry, Cole, Essien, Mikel, Ballack, Lampard, Drogba, Shevchenko
Valencia zagra bez Carlosa Marcheny, Davida Navarro i Vicente Rodrigueza
Brak tych zawodników jest sporym zmartwieniem dla trenera Sancheza Floresa
Niepewny jest też występ Fernando "El Moro" Morientesa
Mourinho tych zmartwień ma mniej
Największym osłabieniem The Blues będzie brak Makelele
Trudno wskazać faworyta do awansu, choć więcej szans daje się gospodarzom, którzy zremisowali na Stamford Bridge 1:1
Patrząc na mecz od strony Chelsea, to goście chcąc w ogóle marzyć o awansie muszą na Mestalla strzelić przynajmniej jedną bramkę
Choć The Blues mistrzami ofensywy na pewno nie są, to prawdopodobnie ta sztuka im się uda
Temu celowi trener Mourinho z całą pewnością podporządkuje poczynania całego zespołu
Chelsea pojedzie do Hiszpanii podbudowana... porażką MU z Boro, która nie tylko otwiera drogę do mistrzostwa Anglii, ale która powinna tchnąć trochę optymizmu, bo tego brakowało
Valencia z pewnością będzie grać niezwykle uważnie w defensywie, wszak 0:0 daje jej awans
Nie sądzę, by gospodarze bronili wyniku z pierwszego spotkania, bo w takim przypadku ich szanse na awans wyglądałyby mizernie
Valencia będzie chciała opanować środek pola i najprawdopodobniej wyjdzie tylko z jednym napastnikiem (Villa), którego wspierać będą Silva, Joaqiun i Angulo
Los Ches będą starali się długo operować piłką w środku pola i nękać defensywę The Blues przy każdej nadarzającej się okazji
Powinni pokonać Cecha, bo potencjał w ofensywie mają duży
Co do reszty, to zapowiada się prawdziwa walka z dużą ilością kartek
Ponieważ grać będzie Essien nie wykluczam czerwonej
Trudno powiedzieć jak zakończą się jutrzejsze zawody
Moim zdaniem obie drużyny strzelą bramkę i ja osobiście coś takiego zagram

MU - Roma
Gracze United mają szczęście, że w przyszłym tygodniu nie przyjeżdżają na Stamford Bridge - powiedział Jose Mourinho, menedżer Chelsea Londyn
Przez niektórych może to być odebrane jako drwina, ale w tym przypadku wielki prowokator ma akurat rację, bo Czerwone Diabły miałyby niewielkie szanse z starciu Chelsea na jej boisku
Sir Alex Ferguson próbuje robić dobrą minę do złej gry, ale i on zdaje sobie sprawę, że jego podopoiecznych dopadł kryzys
Kryzys, który prędzej czy później przyjść musiał, bo ludzie nie roboty i takiego tempa nie wytrzymają
Tym bardziej, że w Premiership kości trzeszczą głośno, a sędziowie zbyt często po kartki nie sięgają
MU nie zagra w tym tygodniu z Chelsea, ale przyjdzie mu się zmierzyć z dobrze usposobioną Romą
MU musi na dodatek odrobić stratę z pierwszego spotkania
Teoretycznie 1:0 mu wystarczy, ale to tylko teoria

Najpierw trochę o Romie
Podopieczni Luciano Spallettiego są w dużo lepszej sytuacji
Nie tylko dlatego, że wygrali pierwsze spotkanie
Moim zdaniem ich atuty są następujące:
- nie są faworytem, to MU "powinien" awansować dalej
- są bardziej wypoczęci, bo w lidze maja praktycznie 2 miejsce, co daje im prawo do przyszłorocznej LM i mogą sobie pozwolić na lużniejsze potraktowanie niektórych spotkań, z czego zresztą korzystają
- mają znakomitego trenera, który rozpracował MU genialnie
- grać będą praktycznie w najsilniejszym składzie, zabraknie tylko Simone Perrotty
Piłkarze Romy w pierwszy meczu pokazali bardzą mądrą piłkę, umiejętnie konstruowali akcje ofensywne, grali prawie wszystko dołem
Ta taktyka dała im sukces, choć zwycięstwo powinno być wyższe
Ta taktyka uwidoczniła liczne błędy w grze rywali
Co by tu nie mówić, Roma jest w formie i na pewno nie przyjedzie się bronić !

W United zabraknie Paula Scholesa, którego złowił na czerwień Totti
Nie wystąpi także Louis Saha
Pod dużym znakiem zapytania stoi występ Patrice Evry i Darrena Fletchera
Nie wyglada to zbyt różowo, bo zastępujacy Evrę Heinze jest słaby, szczególnie w ofensywie
Dla rudzielca zastępcy nie ma, Fletcher to chyba najlepszy substytut, ale i jego może zabraknąć
Atak MU nie przekonuje, Rooney jest himeryczny, a drugiego napastnika nie widać
Ponadto beznadziejnie spisuje się Van der Saar, który jest bez refleksu i nauczył się odbijać piłki przed siebie
Ronaldo to trochę za mało na Romę
Reasumując:
Choć kibicować będę gospodarzom, to mam duże wątpliwosci, czy Czerwone Diabły zdołają odbudować swoją formę w tak krótkim czasie i odrobic stratę w pierwszego spotkania
Myślę, że Totti faktycznie zostanie zapamiętany przez Alexa Fergusona
Myślę, ze dalej pójdzie Roma, której daję 80% szans
Mój typ: Awans Romy

Bayern - Milan
To będzie wielka wojna, z której zwycięsko wyjść mogą tylko Niemcy
Wojna zaczęła się od logo Bwin na koszulkach Milanu, bo w Bawarii nie można reklamować zakładów bukmacherskich
Co z tym fantem zrobią Włosi, tego niewiadomo, ale jakiś problem mają... i o to chodzi
Problem absurdalny, bo bukmacherzy w moich oczach są bardziej wiarygodni od złodziejskich firm ubezpieczeniowych, które z kolei są reklamowane w Niemczech
Rozgrywający rossonerich, Kaka twierdzi że najbliższy mecz na Bayern Arena może być wyjątkowy
Kaka akurat się nie myli, choć ma na myśli zapewne coś innego
Ten zawodnik po chamskim wyłudzeniu karnego w pierwszy spotkaniu ulubieńcem niemieckiej publiczności z pewnością nie będzie
***ą cwaniaczkowi kości, a tym samym odbiorą mu ochotę do gry, bo w starciach z Niemcami Kaka zbyt dużych szans nie ma
Będzie ostro od pierwszych minut, ale dla Kaki ten mecz będzie wyjątkowy
Nie zdziwię jak wyniosą go z boiska

Bayern z meczu na mecz gra lepiej
W lidze szwankuje jeszcze skuteczność, ale w LM tych problemów już nie ma
W trzech ostatnich meczach Bayern strzelał po 2 bramki
Otmar Hitzfeld zresztą szuka optymalnego zestawienia w ataku
Do składu wracają Kahn i Van Bommel
Nie zagra Sagnol, którego zastąpi Christian Lell
Po znakiem zapytania stoi występ Bastiana Schweinsteigera i Martina Demichelisa
Brak Schweinsteigera byłby dużym oslabieniem, bo łapie on formę, a swój ostatni mecz okrasił piękna bramką
Choć Milan zbytnio nie leży monachijczykom, to nie sądzę, by tym razem Włosi byli w stanie zagrozić Bayernowi
Jeśli gnębili ich, to zazwyczaj u siebie
Na nowym stadionie Bayern nie zwykł przegrywać
Milan to zespół podstarzały, choć paru dziadków wyleciało ze składu i grzeje ławę
Widać to było w pierwszym meczu, gdzie gospodarzom zabrakło po prostu tlenu
Gwiazdy Milanu przyblakły i gasły z każdą minutą spotkania
Nie sądzę, by Milan mógł zagrozić gospodarzom
Hitzfeld jest lepszym strategiem od Ancelottiego, ma też lepszych wykonawców
Choć Bayernowi wystarczy remis 0:0 lub 1:1, to jestem pewien, że gospodarze wygrają środowe spotkanie
Mój typ: 1

Ale cenzura
p-o-r-a-c-h-u-j-ą zostało wykropkowane
powinno być:
Niemcy p-o-r-a-c-h-u-j-ą cwaniaczkowi....

Dlaczego cwaniaczkowi ? Dlaczego wymusił ? Przecież to sędzia, a nie Kaka podyktował karnego. Faulu rzeczywiście nie było ale kontakt między zawodnikami jak najbardziej, o czym można przekonać się choćby tutaj(14-16 sekunda) A to, że sędzia się pomylił nie jest winą piłkarza. Poza tym Kaka nawet nie domagał się tego karnego( 4.12-4.16 ) , więc wyzywanie go od cwaniaczków nie jest na miejscu. Możesz sobie tak nazywać Inzaghiego, Gilardino czy innych ale w stosunku do Brazylijczyka jest to określenie zdecydowanie na wyrost.

Tyle w ramach sprostowania.

Jeżeli Kaka tego nie wymusił, to powinieneś kupić sobie okulary
Jeżeli był kontakt, to nie spowodował go Lucio, tylko Kaka przejechał nogami po nim, gdy ten już leżał
Ja takich zachowań jak to Kaki czy np. jakiegoś tam makarona w meczu z Australią na ostatnim mundialu nie pochwalam, bo to jest zwykłe ku...wo
Co innego to co zrobił Totti z rudzielcem z MU
On poszedł na ten faul z premedytacją, ale faul był i kartka się należała

Moje zdanie jest tu nieistotne, więc niepotrzebnie się jarasz
Istotne jest to, jak to odbiorą kibice Bayernu i piłkarze
A to opisałem
I jak wyniosą Kakę to nie będę go żałować

Jeżeli uważasz, że sprawiedliwą karą na wymuszenie karnego jest skopanie zawodnika, to ... zapisz się do jakiejś neo-NSDAP.

A jak już jesteś taki drobiazgowy analityk, to racz zwrócić uwagę, że w pierwszej połowie Kaka został skoszony w szesnastce równo z trawą i sędzia nie zareagował. Oczywiście nie jestem za takim wyrównywaniem sędziowskich pomyłek, ale mam nadzieję, że bawarscy piłkarze obejrzeli również i ten pominięty przez Ciebie "fragmencik" i dla nich bilans będzie na zero.

BTW - przyjmując Twoją retorykę taki Kahn czy Lucio powinni być znoszeni w co drugim meczu.

W pierwszej połowie Kaka wcale nie został skoszony z trawą, tylko próbowal wymusić karnego. Obrońca wcale nie atakował jego nóg. Celem ataku była piłka. I on tą piłkę dotknął, po czym wyleciała ona na róg. Więc o skoszeniu równo z trawą mowy nie ma bo być nie może.
Poza tym tu nie chodzi o to, by coś było na zero, tylko o to, by grać uczciwie, a o makaronach tego powiedzieć nie można.
Twoj przykład na Kahnem czy Lucio akurat jest chybiony. Zresztą Niemcy akurat grają fair, choć zapewne mi nie uwierzysz.
Niemcy co najwyżej potrafią ustawić mecz poza boiskiem, np. na MŚ w rękę

pestańcie faworyzować swoje drużyny to jedno moim zdaniem i nie debatujcie tutaj na temat karnego. zreszta jezeli nawet karnego nie było a takowego wymusił to wiadomo ze w milanie bedzie bohaterem i tak a w bayernie ciota , to samo byłoby gdyby to chodziło o inne kluby i to normalna kolej rzeczy.

Dzisiaj Man UTD - Roma

jak dla mnie,tutaj bedzie 1 , dlaczego? w ostatnim meczu czerwona kartka pokrzyzowala wszytsko man utd. i gdyby nie ona myśle iz to oni wygraliby ten mecz. tamci grali w 10 a wiadoma sprawa ze to rozbija całkowicie druzynę i ustawienie itd...dzis bedzie gra w 11 i pewnie scenariusz sie nie powtórzy. Roma grala dobrze, no ale co mozna powiedzieć o druzynie ktora ma o jednego zawodnika wiecej , wiekszascia stoi na połowie rywala ktory broni sie i czeka na strate i kontraatak. To roma prowadzila tamtą gre bo man oddał pole czekajac na wlasnie kontre. Myśle iż to Man Utd zatriumfuje na Old Traford bo na swoim boisku nie przegrał od 17 wrzesnia, kiedy to uległ 0-1 Arsenalowi.

Typy:
Man Utd-Roma
Typ: Man Utd [1] 1.6
o/u : [2] 2.15

Kursy na awans Valencii (1,80) i Romy (1,95) są mooocno przesadzone i niewątpliwie warte zagrania.
O Chelsea szkoda pisać, bo to klub "jadący" na nieustannym micie kasy Abramowicza, który póki co rok w rok jest konfrontowany z umiejętnościami innych zespołów i przegrywa. Chelsea jest w oczywiście trudniejszej sytuacji - musi odsłonić się, zaatakować i strzelić bramkę, co powinno być dodatkowym argumentem za Valencią.

Co do MU - proponuję spojrzeć TU
i obejrzeć statystykę dla MU i meczy granych na własnym boisku w fazie pucharowej.

Witam

Valencia CF - Chelsea Londyn 20.45

10 kwietnia o godz. 20.45 Valencia na Estadio Mestalla podejmie Chelsea Londyn. Mecz zostanie rozegrany w ramach rozgrywek 1/4 LM. Pierwszy mecz zakończył się wynikiem 1-1 i w lepszej sytuacji stawia on podopiecznych Quique Sancheza Floresa. Mourinho jest pewien, że to jego zespół zdobędzie w tym roku Lige mistrzów. Myślę, że na stadionie Mestalla o dobry wynik będzie bardzo ciężko, Valencia bardzo dobrze radzi sobie u siebie z angielskimi drużynami nie dając im wygrać od 40 lat. Dużym pocieszeniem dla kibiców jest powrót po kontuzji najlepszego strzelca drużyny - Morientesa. Jednak nadal trener "Nietoperzy" nie może skorzystać z usług takich zawodników jak: Marchena, Baraja, Regueiro, Mora, Vicente, David Navarro i Gavilán. Natomiast do ekipy The Blues powraca Essien. Obaj trenerzy zapowiadają ostrożną grę na początku spotkania wyczekując dogodnych sytuacji. Myśle, że mecz roztrzygnie się w końcówce spotkania i będzie to wynik under'owy. Mam też nadzieje, że cyniczny do bólu trener Mourinho przegra dzisiejszą konfrontację i pożegna się po sezonie z drużyną. Zwycięzca tego pojedynku najprawdopodobniej w 1/2 spotka się z Liverpoolem.

Mój typ:
under 2,5 @ 1,6
Valencia (A) @ 1.8