Życie samo w sobie nie jest do dupy. Jest ono takim, jakim sami je postrzegamy dla jednego przysłowiowa szklanka jest do połowy pełna, a dla kogos innego jest w połowie pusta. A to cały czas ta sama szklanka wody

ochłonij i zastanów sie nad tym czy akurat twoja osoba może wydawać takie sądy że na forum brakuje merytorycznych postów?
Jeśli uważasz ze tak to pokaż mi w takim razie swój wkład w rozwój tego forum

Trafna uwaga. Ja staram się doszukiwać w życiu pozytywów, nawet w sytuacjach teoretycznie beznadziejnych. Martwić się będziemy na starość

A czemu ludzie mówią "taka ładna pogoda! aż chce się żyć!". Czy to oznacza, że przez pozostałe 300 (liczone na oko) dni w roku nie chce się żyć?

Dokladnie, najlepiej marudzic, jak tutaj zle, ale aby samemu cos zmienic...

ja bym powiedzial raczej dosc sakrastyczne

white_star proszę
http://www.mecz.pl/forum/ubbthreads.php?ubb=showflat&Number=874372&page=6#Post874372

nie bulwersujcie się tak, przecież ja nic takiego nie powiedziałem

No nie ma co,założenie przez ciebie tego tematu całkowicie zrewolucjonizowało działanie forum.Zaraz śle pismo do Conrada żeby cie jakoś sowicie wynagrodził...
A i owszem przyznaje,takie posty mnie bulwersują,bo narzekają przede wszystkim ci którzy nic nie robią.A osoby które naprawde sie starają,dzielą sie swoimi przemyśleniami nt wydarzeń sportowych(no tak bo trzeba przypomnieć,choć pewnie cie to zaskoczy,to wciąz jest forum o tematyce bukmacherskiej) siedzą cicho bo wychodzą z prostego ale jak najbardziej słusznego założenia "lepiej robić niż gadać".
tyle ode mnie
pozdrawiam

czyli uważasz że powinniśmy zakładać tysiące tematów w stylu ...życie... ...herbata.... ....boli mnie noga....:( ?? ja tylko napisałem że to droga ku bezsensowi, przyznaje że udzielam się prawie wyłącznie w To i Owo, bo pasuje mi towarzystwo na tym forum, że są tu ludzie z którymi można na poziomie podyskutować! czy to grzech? muszę podać ustawki żeby uważać się za pełnoprawnego użytkownika ? i daruj sobie proszę te ironię

Pozdrawiam