moje ulubione powiedzonko, choć nie uzywane codziennie:
"jak ktoś ma pecha, to nawet w drewnianym kościele cegła mu na łeb spadnie"
natomiast każdego dnia po kilkadziesiąt razy mówie:
"j e b i e mnie to !"
i kiedy gram w pokera to co chwile pada zwrot:
"no ku.rwa, dlaczego mnie to znowu spotyka

"

no ale żeby nie bylo tak pesymistycznie

kiedy mam dobry humorek, (a wbrew wczesniejszym powiedzonkom mam go przez zdecydowaną większośc czasu

) to lubie cytować Umberto Brenes'a. Jest to pokrzysta, z udziałem którego kilkakrotnie widziałem filmik z gry. Kiedy wygral rozdanie albo doszła mu zwycięzka karta to mówil: "jeeeeeeeeeeeee, alllllll riiiiiight !!" "Ocioooo - ju huuuuuuu" Oczywiscie w formie pisanej te powiedzonka/cytaty są bez sensu. Trzeba by zobaczyć na własne oczy w jaki sposob to koles wymawia, jak się przy tym zachowuje. Bardzo mi to poprawia humorek i wprawia w dobry nastrój. LInka do filmiku nie mam. Kiedys widzialem to na PartyPoker.tv kiedy była relacja z jakiejs imprezy z udziałem 21 gwiazd światowego pokera.