Uwaga dowcip dla ludzi o mocnych nerwach.
Synek przybiega do taty z drugiego pokoju:
-tato,tato mamy w domu małże
- synku skad ci to przyszło do głowy ,nie mamy zadnej małży
-tato ale na prawde mamy małze
-nie kłam nie mamy zadnej małży!!!!!!!!
-ale ja nie kłamie, mamy małże ,jest w drugim pokoju
na to zdziwiony tata:
-no to chodźmy tam i pokaż mi te małże ale jak kłamiesz dostaniesz kare!
poszli do drugiego pokoju ,a tam na fotelu śpi babcia-straruszka,halka jej sie podwineła i wystawał kawałek pomarszczonej kuciapy:
-tato patrz MAŁŻA!!! (pokazuje synek na kuciape babci)
zawstydzony tata mówi:
-synku no widzisz to nie jest małża ,tylko cipka twojej babci
- TAK ???!!!!A SMAKUJE JAK MAŁŻA!!!
Facet miał problem z przedwczesnym wytryskiem wiec poszedł do lekarza. Zapytał co ma zrobić, żeby problemu nie było. Lekarz mu poradził:
- Jak już będziesz dochodził, to spróbuj się jakoś wystraszyć.
Więc facet tego samego dnia poszedł do sklepu i kupił sobie pistolet startowy (starter), który robi dużo huku i potrafi nastraszyć jak cholera. Podniecony myślą wypróbowania nowego sposobu poleciał szybko do domu. W domu zastał żonę czekająca nago w łóżku. Zaczęli od pozycji 69 i facet momentalnie poczuł że zaraz dojdzie, wiec wystrzelił żeby się przestraszyć. Następnego dnia znów wybrał się do lekarza. Lekarz pyta:
- No i jak było?
Facet na to:
- Niezbyt fajnie. Kiedy wystrzeliłem, to żona zesrała mi się na twarz, odgryzła mi 5 cm penisa, a z szafy wyszedł sąsiad z rękami w górze..