Tfate bardzo, ale to bardzo, bardzo dobry typ. Z jednej strony troche niezrecznie mi pisac o tym, ze niewidze praktycznie szans dla Stali w tym meczu gdyz im kibicuje, ale niestety tak wygladaja realia.
W zeszła sobote Stal podejmowała Górnik z Polkowic i po mało interesujacym spotkaniu zremisowała 1-1. W pierwszej połowie dłuzej przy piłce była Stalowka a gra toczyła sie na połowie Górnika, ale nieprzypominam sobie chocby jednej interesujacej sytuacji. W drugiej połowie mecz stał sie bardziej otwarty. Stal wyszła na prowadzenie po glupim błedzie obronców Górnika po którym w sytuacji sam na sam znalazł sie Gesla i tego niezmarnował. Wyrównał Rybicki strzałem glowa z 5 metrów po rzucie wolnym. Był to napewno najaktwniejszy gracz w druzynie z Polkowic i sprawiał najwiecej problemow kilkakrotnie dochodzac do dosc dobrych sytuacji. Do faktow wartych odnotowania zaliczyc trzeba uderzenie w spojenie po rzucie wolnym wykonywanym przez "Mietka" (41l.) oraz jedna w miare sensownie rozegrana akcje składajaca sie z kilku naprawe dobrych i szybkich podan... szkoda tylko ze miala ona miejsce dopiero w doliczonym czasie gry. Ogolnie mecz znow stał na słabym poziomie, w pierwszej polowie starał sie jak najlepeij pokazac stalowowolskiej publicznosci nowy napastnik - Czyzyk, ale nic specjalnego niezwojował.
Polonia na inauguracje zagrała z Ruchem w Chorzowie i musze przyznac, ze bardzo pozytywnie mnei zaskoczyli. Na ciezkim boiski zawodnicy z Warszawy prezentowali sie o klase badz dwie lepiej od lidera imponujac przygotowaniem fizycznym. Wynik 2-0 jakim zakonczyło sie spotkanie jest troche niesprawiedliwy o tak naprawde w poniedziałkowy wieczór w piłke grał tylko jeden zespoł - Polonia. To co pokazal Ruch, zespol z aspiracjami na I lige to poprostu żenada!!! Pomijajac juz to, ze byli wolniejsi i mniej zwrotniejsi to rowniez grali jak ... ( w tym miejscu powstrzymam sie chodz brzydkie słowa mi sie cisna na usta). Napisze tylko, ze do dzis niemoge zrozumiec, dlaczego co chwile starali sie grac "gorna pilka" gdy w 80-90% takowe zagrania konczyły sie ich stratami a oni tak konsekwentnie od 1 do 94 minuty, zeby było zabawniej to dodam, ze zawodnicy zyskiwali teran i byli w stanie stworzyc jako takie zagrozenie grajac kombinowana krotka szybka pilka unikali jednak tego jak ognia.
Wracajac jednak do meczu i Polonii, zespol ten zaprezentował sie nadwyraz dobrze i udowodnil ze przynajmniej na poczatku rundy rewanzowej beda grozna ekipa dla wszystkich.
Kolejna rzecza o która warto wspomniec jest jesienna potyczka miedzy tymi zespołami. Niechce mi sie juz zbytnio rozpisywac, wiec napisze pokrótce. Mecz zakonczył sie zwyciestwem Stali 1-0, ale ekipa lepsza bez watpienia byla w tym meczu Polonia. Zwyciestwo to to w duzej mierze zasługa Tomka Wietechy który to wrecz w niesamowitych sytuacjach potrafił wybronic strzały Polonistów.
Ostatnim aspektem o którym wspomne jest boisko. Zarówno Stal jak i Polonia swoje mecze rozgrywali na boiskach ciezkich i grzaskich. W tym tygodniu rowniez w Stolicy pogode mielismy niezaciekawa i boisko rowniez moze byc (i zapewne bedzie) ciezke, dlatego tez obserwujac ak oba zespoły w ostatniej kolejce na takowych płytach sobie radziły moge powiedziec, ze napewno bedzie to kolejny plusik przemawiajacy za gospodarzami.
To tyle moich wywodów na temat tego spotkania. Sam przyznam sie ze zagrałem w tym meczu na gospodarzy (z bolem serca) i to dosc grubo, ale niestety tak to wyglada...
Polonia Warszawa - Stal Stalowa Wola Typ: 1
Buk:
UnibetKurs: 1.60
Stawka: 9/10 !!!
Na jutro rowniez ciekawym typem wydaje mi sie zagranie na Łomze + remis. Kurs kusi...
P.S.
Jesli jest tu jakis kibic Odry Opole to bede wdzieczny za jakas wypowiedz odnosnie tej druzyny w kontekscie meczu z Ruchem.